poniedziałek, 2 czerwca 2014

Czy warto kupić stację multimedialną tudzież radio z DVD/GPS made in china

Chiński przemysł elektroniczny z roku na rok się rozwija. Świat zalewają tony lepiej lub gorzej podrobionego sprzętu znanych producentów, urządzenia nawet nie próbujące udawać innych czyli tzw. noname. Pojawiają się także rozpoznawalne na całym świecie chińskie marki elektroniczne jak choćby ZTE. Od kilku lat Chińczycy szturmują rynek stacji multimedialnych przeznaczony do danych modeli samochodów. Teoretycznie każdy model jest inny ale w praktyce okazuje się że w każdym chińskim produkcie opartym na danym systemie uświadczymy ten sam środek w innej obudowie. Można spotkać urządzenia oparte na Windowsie CE zarówno 5.0 jak i 6.0 a także nowsze egzemplarze na Androidzie lub posiadające jednocześnie Android i Win CE. Poszczególne urządzenia posiadają różnie wyglądające interfejsy w zależności jakie oprogramowanie dostarczył dany chiński producent.
Osobiście stałem się niedawno posiadaczem chińskiej stacji multimedialnej dedykowanej do Forda Mondeo MK4 i postaram się odpowiedzieć na pytanie co taki sprzęt jest wart. Wcześniej w Fordzie było zamontowane fabryczne radio CD6000 z obsługą CD, jednak bez MP3, dość dziwna sytuacja jak na radio z 2010 roku. W prezencie otrzymałem chiński produkt firmy „krzak” a dokładniej firmy legitymującej się nazwą złożoną z chińskich krzaczków. Na szczęście opis radia był po angielsku, gwarancja i instrukcja już nie. Według opisu powinno ono posiadać następujące funkcje:
  • Radio FM z RDS
  • Odbiornik GPS
  • Obsługę kart pamięci SD
  • Napęd DVD
  • Obsługę USB
  • Bluetooth
  • Kamerę cofania
  • Obsługę Ipoda
  • CANBUS czyli obsługę komunikatów magistrali CAN
  • Windows CE 6.0
  • Wszystkie potrzebne do podłączenia kabelki
Chiński produkt idealnie się komponuje z lekko tandetną stylistyką deski Forda Mondeo :)
Montaż razem z pociągnięciem okablowania, wywierceniem dziury pod kamerę cofania, odpowiednim umiejscowieniem anteny GPS zajął mi ok 3-4h. Faktycznie producent dołączył wszystkie potrzebne okablowanie, łącznie z przejściówką do kabla antenowego czy zintegrowanymi kabelkami dla fordowskiego złącza AUX-IN ukrytego w schowku. Dostałem także wiertło do zderzaka pod kamerę cofania, samą kamerę, kabel USB, kabel do Ipoda i kartę pamięci za zainstalowanymi nawigacjami, IGO Primo na Europę i jakąś drugą z mapą chin. Wszystko nawet dość nieźle pasowało, samo radio było tylko ok 3mm za długie i trzeba było je nieco upchnąć w kieszeni, wystaje ok 2-3mm ponad powierzchnię deski rozdzielczej.

Jakoś radia FM odpowiada przedstawionemu na ikonce, dobrze że z resztą funkcji jest lepiej.
A jak to wszystko działa, czy zgodnie z obietnicami ? Okazuje się że WinCE w chińskim sprzęcie odpowiada jedynie za obsługę nawigacji. Samo urządzenie składa się w środku jakby z dwóch – radioodtwarzacza z napędem DVD, czytnikiem kart pamięci, licznymi wejściami i wyjściami sygnałowymi w tym USB oraz drugiego będąca nawigacją opartą o WinCE. Czy jest to zarzut lub wada ? Nie po prostu tak jest. Najgorzej w całym systemie sprawuje się samo radio FM, po pierwsze obiecany RDS nie działa. Po drugie stacje w czasie jazdy nie mają idealnie czystego dźwięku, potrafią momentami zaszumieć i to prawie w centrum Warszawy. Druga wada to ustawiony na chiński region czas, zczytywany z GPS, a więc +6h w stosunku do naszego. Po włączeniu nawigacji przestawia się na odpowiedni, jednak po restarcie urządzenia wraca do chińskich ustawień. Jest jeszcze blokada regionu w odtwarzaczu DVD, pewnie na chiny. Na szczęście to już koniec wad. 7 calowy ekran posiada rozdzielczość 800x480 punktów i 5 poziomów podświetlenia, przy słabym świetle spokojnie wystarcza 2-3 poziom. Nawet przy padającym słońcu obraz jest czytelny, poza tym posiada naprawdę dobrą jakość. Urządzenie obsługuje wszystkie nawigacje oparte o WinCE, wystarczy wrzucić zakupiony program nawigacyjny na kartę SD, zmienić ścieżkę w urządzeniu i już. Co więcej wbudowany system sam rozpoznaje położenie plików exe więc wystarczy wybrać gotową ścieżkę z menu. Nawigacja działa płynnie, GPS szybko łapie fix. Jednocześnie w tle może grać muzyka z dowolnego źródła, którą możemy sterować przyciskami z kierownicy po wcześniejszym ich skonfigurowaniu. Podczas kiedy nawigacja emituje dźwięk np. podpowiedzi jest on słyszalny na przednich głośnikach, na tylnych wciąż gra muzyka. Dołączony do radia czytnik sygnałów magistrali CAN, pozwala na zdefiniowanie funkcji przycisków na kierownicy. Ponadto odpowiada za przełączanie obrazu na wyświetlaczu na kamerę cofania po włączenie biegu wstecznego. Dźwięk zarówno z płyt audio, plików mp3 lub filmów AVI zapisanych na karcie pamięci jest czysty. Equalizer pozwala na dowolne ustawienia lub wybranie predefiniowanych ustawień dla jednego z 5 stylów muzyki. Bluetooth po sparowaniu z telefonem zapewnia funkcję zestawu głośnomówiącego, bardzo dobrej jakości mikrofon wbudowany w panel radia. Stacja pozwala na zsynchronizowanie książki kontaktów z telefonem oraz odtwarzania muzyki przez bluetooth. Urządzenie w rzeczywistości obsługuje karty SDHC które zapewniają dużo szybsze doczytywanie np. map w WinCE. Sprawdzałem karty class 4, class6 i class 10 oraz tradycyjną kartę SD. Między tradycyjną SD a nowoczesną SDHC nawigacja włącza się ok 20 sekund zamiast 2 minut. Nie posiadam ipoda, nie podłączałem też żadnego urządzenia pod USB, jednak zakładam że działa to sprawnie. Testowałem za to fordowskie AUXin, które działa bez zastrzeżeń. Urządzenie działa na ogół płynnie, przy jednocześnie działającej nawigacji, główne menu traci nieco na płynności, jednak nie jest to rażące. W momencie kiedy korzystamy z nawigacji i ktoś dzwoni, sprzęt łapie nieco zadyszki i trzeba odczekać ok 5 sekund aż pojawi się panel odbierania połączenia. Urządzenie nie wysyła niestety sygnału na wyświetlacz komputera wbudowanego w zestaw wskaźników i próżno tam szukać jakiś informacji na temat stacji radiowej czy utworu MP3.

Jest i samo radio FM, niestety RDS wyszarzony, może w moim egzemplarzu zapomnieli czegoś dolutować...
Jak można zatem podsumować chińską stację multimedialną. Kupując taki sprzęt na chińskim portalu za ok 200 dolarów przy odpowiednio niskich kosztach transportu jest to zakup całkiem korzystny. Jednak biorąc pod uwagę że ceny u polskich dystrybutorów wynoszące na ogół ponad 1500 PLN trzeba się zastanowić czego oczekujemy. Jeśli ktoś jest audiofilem i zależy mu na wysokiej jakości dźwięku także z radia FM musi poszukać czegoś z wyższej pułki. Dla użytkownika takiego jak ja – którego nie razi nawet muzyka puszczana z telefonu komórkowego i oczekuje niedrogiego urządzenia mającego „wszystko” chińska propozycja jest jak najbardziej ok. Słucham głównie muzyki w formacie MP3, chce mieć nawigację, chcę żeby radio pozwalało się sterować z kierownicy, uważam że zestaw głośnomówiący oparty o bluetooth jest niezbędny, a także potrzebuje pomocy przy parkowaniu tyłem w samochodzie jak Mondeo MK4 kombi, gdzie za wiele z tyłu nie widać. Chińskie radio spełnia wszystkie te założeni. Oczywiście brak RDS, nie najwyższej jakości odbiornik radiowy, nie zawsze intuicyjny interfejs czy drobne lagi mogą razić. Nie można jednak mieć wszystkiego, szczególnie za stosunkowo niskie pieniądze. Pozostaje pytanie jak długo będzie działać zanim coś zacznie w nim szwankować. Tego niestety na razie nie wiem... Kiedy się przekonam, w sensie negatywnym, na pewno zaktualizuję ten artykuł.

Poniżej prezentuje film przedstawiający działanie opisywanego sprzętu:


10 komentarzy:

  1. A gdzie wpisy dzialu podziekowania :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje spostrzeżenia. Urządzenie przy minusowych temperaturach zawiesza sie. Chińska elektronika nie daje rady. Sprzęt zaczyna działać jak auto sie nagrzeje. Nawigacja potrafi się zawieszać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje spostrzeżenia. Urządzenie przy minusowych temperaturach zawiesza sie. Chińska elektronika nie daje rady. Sprzęt zaczyna działać jak auto sie nagrzeje. Nawigacja potrafi się zawieszać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Padł soft i lipa. Brak wsparcia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Według mnie zawsze należy wybierać bardzo dobrej jakości sprzęt, pewny. Większa szansa, że taki na dłużej posłuży. Różne radioodtwarzacze możecie sobie w sklepie https://www.oleole.pl/radioodtwarzacze-samochodowe.bhtml znaleźć. Ja tam mam właśnie zamiar do swojego auta kupić. Mam już w sumie upatrzone.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Na dobrą sprawę ja swoje radio samochodowe właśnie zamawiałem z https://pl.aliexpress.com/category/200000387/car-radios.html i jestem przekonany, że ten wybór był najlepszym jakiego mogłem dokonać. Tym bardziej, że samo radio jest bardzo dobrej jakości i do tego jeszcze cena również idealnie mi pasowała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Stacja multimedialna zmienia komfort jazdy, darmowa nawigacja i inne aplikacje

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś może bym powiedział, że zbędny wydatek. Ale jak się pojeździło lepszymi samochodami to już zmieniam zdanie. Podróżuję dużo, często wypożyczam na miejscu samochody, ostatnio w Krakowie od https://flexrent.pl/wypozyczalnia-samochodow-lotnisko-krakow-balice/ i trafiam na bardzo dobrze wyposażone modele, aż chce się taki kupić na własność.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wybór stacji multimedialnej czy radia z DVD/GPS z Chin może być kuszący ze względu na korzystne ceny i rosnącą jakość chińskich produktów elektronicznych. Jednak, jak pokazuje Twoje doświadczenie z produktem dedykowanym do Forda Mondeo MK4, decyzja nie zawsze jest oczywista.
    ____________
    https://radiocar24.pl/

    OdpowiedzUsuń